Możliwe niebezpieczne zbliżenie samolotów LOT Polish Airlines Embraer E175 i Enter Air Boeing 737
Możliwe niebezpieczne zbliżenie samolotów LOT Polish Airlines Embraer E175 i Enter Air Boeing 737: Analiza zdarzenia z 17 marca 2023 roku
17 marca 2023 roku na warszawskim
Przebieg zdarzenia
Według dostępnych informacji, Embraer E175 o rejestracji SP-LIB, obsługujący lot LO481 z Warszawy do Oslo, rozpoczął kołowanie o godzinie 7:48 czasu lokalnego, a o 7:55 wjechał na pas startowy 15, przygotowując się do startu. W tym samym czasie Boeing 737-800, rejestracja SP-ESC, wykonujący lot ENT51UA z Bazylei do Warszawy, lądował na przecinającym się pasie 11 o 7:55. Dane z serwisu Flightradar24 wskazują, że Embraer osiągnął prędkość 63 km/h podczas rozbiegu, po czym gwałtownie zahamował, zmniejszając prędkość o połowę w ciągu pięciu sekund. Następnie samolot zjechał na drogę kołowania O1, powrócił na początek pasa 15 i wystartował ponownie o 8:05, lądując w Oslo bez dalszych incydentów.
Reakcje i wyjaśnienia
Pasażerowie lotu LO481 relacjonowali nagłe hamowanie podczas startu, co wywołało spekulacje o możliwym niebezpiecznym zbliżeniu się obu samolotów na przecinających się pasach startowych. Jednakże rzecznik LOT Polish Airlines zaprzeczył tym doniesieniom, stwierdzając, że nie doszło do sytuacji bliskiej kolizji. Według przewoźnika, załoga Embraera przerwała start z powodu wskazania awarii w kokpicie. Po ocenie sytuacji samolot bezpiecznie wystartował w drugim podejściu, a reszta lotu przebiegła bez zakłóceń.
Analiza sytuacji
Lotnisko Chopina w Warszawie posiada układ pasów startowych, które się krzyżują: pas 15/33 przecina się z pasem 11/29. Według mapy lotniska opublikowanej przez Polską Agencję Żeglugi Powietrznej (PAŻP), miejsce przecięcia tych pasów nie jest oznaczone jako punkt o podwyższonym ryzyku incydentów (tzw. “hot spot”). Jednakże droga kołowania A4, która przecina pas 11/29, została oznaczona jako miejsce, gdzie wcześniej dochodziło do naruszeń procedur.
W analizowanym incydencie istotne jest, że załoga Embraera przerwała start na wczesnym etapie rozbiegu, co wskazuje na niską prędkość samolotu i możliwość bezpiecznego zatrzymania przed punktem przecięcia się pasów. Dodatkowo, kontrolerzy ruchu lotniczego zapytali załogę, czy konieczna jest inspekcja pasa startowego, na co otrzymali odpowiedź negatywną, co sugeruje brak zagrożenia dla bezpieczeństwa operacji lotniczych.
Wnioski i rekomendacje
Chociaż początkowe doniesienia medialne sugerowały możliwość niebezpiecznego zbliżenia się dwóch samolotów na warszawskim lotnisku, dostępne informacje wskazują, że przerwanie startu przez załogę Embraera wynikało z wewnętrznego wskazania awarii, a nie z zagrożenia kolizją z innym statkiem powietrznym. Niemniej jednak incydent ten podkreśla znaczenie ścisłego przestrzegania procedur operacyjnych na lotniskach z przecinającymi się pasami startowymi oraz konieczność ciągłego monitorowania i analizy potencjalnych punktów ryzyka w celu zapewnienia najwyższego poziomu bezpieczeństwa w lotnictwie cywilnym.