Karol Nawrocki w szaliku na trybunach w Gdańsku. Prezydent zaskoczył całą Polskę
Karol Nawrocki, nowy prezydent RP, pojawił się dziś na meczu w Gdańsku, wzbudzając spore emocje wśród kibiców i obserwatorów. Jego obecność na stadionie szybko stała się jednym z najgorętszych tematów dnia. Tym bardziej że na trybunach nie zabrakło skierowanego do niego baneru. Oto szczegóły.
Nowy prezydent a opinia publiczna
Karol Nawrocki, który od kilku dni pełni funkcję prezydenta RP, stał się jednym z najczęściej komentowanych polityków w kraju. Najnowszy sondaż Opinia24 dla RMF FM, przeprowadzony w dniach 4–6 sierpnia, ujawnił podzielone nastroje społeczne dotyczące jego niezależności od Prawa i Sprawiedliwości.
Na pytanie: “Czy Karol Nawrocki jako prezydent RP będzie samodzielny i niezależny od Prawa i Sprawiedliwości?” aż 26 proc. respondentów odpowiedziało “zdecydowanie nie”, a 18 proc. “raczej nie”. Z kolei 9 proc. wybrało “zdecydowanie tak”, a 19 proc. “raczej tak”. Po 14 proc. ankietowanych wskazało opcje “ani tak, ani nie” lub “trudno powiedzieć”. Wyniki te jasno pokazują, że kwestia niezależności nowej głowy państwa będzie jednym z głównych punktów debaty publicznej w najbliższym czasie. Karol Nawrocki na meczu Lechii Gdańsk
W niedzielę, 10 sierpnia, Karol Nawrocki otworzył II Memoriał im. Jana Biangi, czyli turniej bokserski poświęcony pamięci legendarnego pięściarza i trenera. Następnego dnia pozostał w rodzinnym Gdańsku i pojawił się na meczu PKO Ekstraklasy, w którym Lechia Gdańsk zmierzyła się z Motorem Lublin.
ZOBACZ: Mecz Igi Świątek odwołany, znamy powód. Kluczowe wieści dla Polki
Spotkanie miało wyjątkową oprawę. Wokół stadionu i na trybunach obecni byli funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa (SOP), a wszystkie osoby wchodzące na obiekt były dokładnie kontrolowane. Już przed wejściem na trybunę prezydent został powitany brawami i otrzymał od Dariusza Krawczyka, członka rady nadzorczej Lechii, szalik biało-zielonych. Kibice przygotowali także transparent z napisem: “Byłeś, jesteś, będziesz zawsze kibicem Lechii”. Skąd jednak taka miłość prezydenta do piłki nożnej? Znamy całą historię. Karol Nawrocki nie ukrywa, że kocha piłkę nożną
Karol Nawrocki prywatnie jest od lat kibicem Lechii Gdańsk. Pierwszy raz na stadion zabrał go ojciec w latach osiemdziesiątych. Swoje przywiązanie do drużyny pokazuje również w życiu publicznym. Podczas niedawnego przemarszu ulicami Warszawy, gdy w tłumie rozległy się okrzyki “Lechia Gdańsk”, zareagował uśmiechem i uniesionym kciukiem.
ZOBACZ: Syn Nawrockiego przyszedł na casting do TVN. Nie do wiary, jak go potraktowali
Prezydent nie ukrywa także swoich dawnych związków ze środowiskami kibicowskimi. Brał udział w tzw. ustawkach, co potwierdził w rozmowie z WP. Jego obecność na meczu Lechii była oczekiwana od dłuższego czasu, a kolejną okazją do spotkania z kibicami może być planowany na 24 sierpnia mecz derbowy z Arką Gdynia na Polsat Plus Arenie. Widać, że piłka nożna zajmuje wyjątkowe miejsce w sercu obecnej głowy państwa.