Jeśli chcesz, mogę je lekko przeformułować, żeby brzmiało bardziej naturalnie, np.:

Poniżej artykuł (ok. 1000 słów) po polsku na temat działań polskiego rządu w kontekście reformy sądownictwa i zabiegania o akceptację europejską:

—

Polski rząd zabiega o europejskie wsparcie dla reformy sądownictwa – klucz do przywrócenia praworządności

W ostatnich miesiącach polski rząd pod przewodnictwem premiera Donalda Tuska podjął zdecydowane kroki, aby odwrócić kontrowersyjne reformy sądownictwa wprowadzone przez poprzedni rząd Prawa i Sprawiedliwości (PiS). Ich celem jest odbudowa zaufania do wymiaru sprawiedliwości, przywrócenie pełnej niezależności sędziów oraz odzyskanie funduszy unijnych, które zostały wstrzymane z powodu konfliktu z Brukselą. Centralnym elementem tej strategii jest złożenie nowych propozycji reformy do ekspertów Rady Europy w celu uzyskania europejskiej aprobaty.

Tło sporu: ustawy PiS i reakcja UE

Poprzedni rząd PiS wprowadził zmiany, które głęboko zmieniły funkcjonowanie polskiego sądownictwa – m.in. zwiększył wpływ parlamentu na nominacje sędziowskie oraz ustanowił mechanizmy dyscyplinarne, które zdaniem krytyków ograniczały niezależność sędziów.

Unia Europejska i organy międzynarodowe wielokrotnie ostrzegały, że te reformy naruszają fundamenty praworządności. Europejski Trybunał Sprawiedliwości (ETS/ECJ) orzekł m.in., że polskie reformy są sprzeczne z prawem unijnym, ponieważ zagrażają dostępowi do niezależnego i bezstronnego sądu. W wyniku tych napięć nałożono na Polskę kary finansowe – UE ukarała kraj setkami milionów euro i zablokowała część funduszy.

Zmiana kursu: rząd Tuska stawia na przywrócenie zaufania

Od momentu objęcia władzy przez Donalda Tuska, jego proeuropejska koalicja jasno dała do zrozumienia, że chce naprawić relacje z Brukselą. Jednym z pierwszych kroków było przedstawienie planu działania w sprawie reform sądownictwa – m.in. projektów ustaw, które mają przywrócić niezależność wymiaru sprawiedliwości.

Kluczowym punktem jest projekt ustawy, który reguluje status sędziów powołanych w kontrowersyjny sposób po reformach PiS. Rząd proponuje mechanizm weryfikacji tych nominacji, przy jednoczesnym zachowaniu stabilności orzecznictwa, co ma gwarantować, że system sądownictwa będzie zarówno legalny, jak i przewidywalny.

Konsultacje z Radą Europy

Aby zwiększyć legitymizację tych propozycji, polski rząd zwrócił się do ekspertów prawnych Rady Europy – organizacji, która ma kluczowe kompetencje w zakresie standardów demokratycznych i praw człowieka. Konsultacje mają pomóc upewnić się, że projekt ustawy będzie zgodny z europejskimi wymaganiami dotyczącymi niezależności sądów.

Jak wyjaśnił wiceminister sprawiedliwości Dariusz Mazur, nowe propozycje „są odpowiedzią na błędy poprzedniego systemu” i dążą do „przywrócenia normalności”. Dzięki zewnętrznej ocenie eksperckiej rząd ma uzyskać silniejszą pozycję w rozmowach z instytucjami unijnymi oraz społeczeństwem.

Korzyści polityczne i finansowe

Przywrócenie praworządności to nie tylko kwestia wartości demokratycznych – to także realne korzyści finansowe. Wcześniejsze napięcia z Brukselą skutkowały wstrzymaniem miliardów euro z europejskich funduszy dla Polski. Dzięki zgodnej reformie rząd liczy na odblokowanie tych środków oraz odbudowę zaufania instytucji unijnych.

Co więcej, Komisja Europejska w swoim raporcie „Rule of Law 2025” zauważa, że Polska poczyniła znaczące postępy w obszarze reform sądowych, m.in. w zakresie rozdzielenia funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego oraz wzmocnienia niezależności prokuratury.

Wyzwania wewnętrzne i opór polityczny

Jednak droga do reform nie jest wolna od przeszkód. Po pierwsze, kwestia statusu sędziów powołanych na mocy dawnych kontrowersyjnych procedur budzi opór u części polityków i środowisk sądowniczych. Proces weryfikacji ich nominacji jest prawnie i politycznie trudny.

Dodatkowo, konflikt może narastać między rządem a prezydentem. Choć Donald Tusk ma większość parlamentarnej większości, decyzje związane z reformą mogą napotkać sprzeciw ze strony głowy państwa, zwłaszcza jeśli prezydent reprezentuje inne frakcje polityczne lub ma inne priorytety w polityce sądowniczej.

Publiczne nastroje również są zróżnicowane – według badań, część społeczeństwa popiera interwencje instytucji europejskich w kwestie polskiego wymiaru sprawiedliwości, inni natomiast krytykują je jako nadmierną ingerencję w suwerenność kraju.

Znaczenie dla przyszłości Polski w UE

Dla rządu Tuska udana reforma sądownictwa i uzyskanie akceptacji europejskiej będzie symbolem odrodzenia państwa prawa w Polsce. To szansa na odbudowę zaufania między Warszawą a Brukselą oraz na lepszą współpracę w ramach Unii Europejskiej. Poprawa relacji może mieć dalekosiężne skutki — zarówno gospodarcze, jak i polityczne — i wzmocnić pozycję Polski w UE.

Rekomendacje Rady Europy i pozytywna ocena Komisji Europejskiej mogą też wpłynąć na to, czy dalsze fundusze unijne zostaną odblokowane, co jest szczególnie ważne w kontekście programów odbudowy po kryzysie pandemicznym czy inwestycji infrastrukturalnych.

Podsumowanie

Polski rząd stoi obecnie przed kluczowym momentem — jego plan reformy sądownictwa łączy ambitne cele: przywrócenie niezależności wymiaru sprawiedliwości, zgodność z europejskimi standardami oraz odzyskanie zaufania Brukseli. Wysyłając swój projekt do ekspertów Rady Europy, Tusk i jego zespół pokazują determinację w odbudowie praworządności.

Jednak realizacja tych planów wymaga ostrożnego balansowania między interesem wewnętrznym a międzynarodowym, między reformą instytucji państwowych a dialogiem z instytucjami unijnymi. Jeśli się powiedzie, może to oznaczać nowy rozdział w relacjach Polski z Unią Europejską, a także w funkcjonowaniu polskiego wymiaru sprawiedliwośc