Karol Nawrocki odpowiada na wpis Sławomira Mentzena. “Współpraca jest możliwa”

W odpowiedzi na publiczny wpis Sławomira Mentzena, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, Karol Nawrocki, opublikował komentarz, który zaskoczył zarówno zwolenników, jak i krytyków obu postaci. W swoim stanowisku podkreślił, że “współpraca jest możliwa” — co wielu odebrało jako gest pojednania oraz otwarcia na dialog pomimo różnic ideologicznych.

Tło sytuacji

Sławomir Mentzen, lider partii Nowa Nadzieja i jeden z czołowych przedstawicieli Konfederacji, opublikował niedawno krytyczny wpis dotyczący działań IPN w kontekście upamiętniania historii najnowszej Polski. W poście zarzucił instytucji m.in. selektywne podejście do tematów historycznych oraz polityczne zaangażowanie.

Na odpowiedź Karola Nawrockiego nie trzeba było długo czekać. W swojej reakcji zaznaczył, że Instytut Pamięci Narodowej kieruje się przede wszystkim misją edukacyjną i patriotyczną, a nie bieżącą polityką. Co więcej, podkreślił gotowość do współpracy z różnymi środowiskami politycznymi w zakresie szerzenia wiedzy o historii Polski.

“Współpraca jest możliwa”

Słowa Nawrockiego spotkały się z szerokim odzewem w mediach społecznościowych. Komentatorzy zauważyli, że w polskiej przestrzeni publicznej rzadko dochodzi do tak otwartych gestów pojednania. Sam Mentzen w późniejszych wpisach również złagodził ton, wyrażając nadzieję na merytoryczny dialog.

To nie pierwszy raz, gdy IPN staje się punktem zapalnym debaty polityczno-historycznej. Jednak tym razem reakcja prezesa instytucji została oceniona jako dojrzalsza i bardziej wyważona niż dotychczas.

Komentarze ekspertów

Dr Anna Wójcik, politolożka z Uniwersytetu Warszawskiego, skomentowała:

> – Taki komunikat ze strony Karola Nawrockiego może być próbą budowania ponadpartyjnego porozumienia w sprawach tożsamościowych. To dobry krok, ale musi iść za nim konkretny dialog i działania.

Z kolei historyk prof. Marek Kulesza zauważył:

> – IPN powinien być instytucją ponad podziałami. Otwarta postawa prezesa Nawrockiego to sygnał, że rozumie on społeczne oczekiwania wobec IPN.

Co dalej?

Czy “współpraca” między Karolem Nawrockim a Sławomirem Mentzenem rzeczywiście nastąpi? Na razie nie ma konkretów. Możliwe jednak, że to początek nowego etapu w relacjach pomiędzy IPN a przedstawicielami partii opozycyjnych.
W poniedziałek przed południem głos w sprawie wyników wyborów zabrał Sławomir Mentzen. Pogratulował wyboru Karolowi Nawrockiemu i napisał, że ma nadzieję, że “będzie Pan dobrze reprezentował nasz kraj, że nie powtórzy Pan błędów poprzedników, że tym razem rzeczywiście będzie inaczej, niż zawsze do tej pory”.

“Bardzo liczę na to, że będzie Pan o tym pamiętał, że nie zapomni Pan o tych milionach wyborców, którzy nie zagłosowali na Pana w I turze, ale zrobili to wczoraj” — dodał w swoim wpisie lider Konfederacji.
Szanowny Panie Doktorze, deklaracja, którą podpisałem, pozostaje dla mnie ważnym zobowiązaniem. Jako prezydent będę dbał o przywrócenie Obywatelom zaufania do państwa. W centrum mojej uwagi są suwerenność Rzeczypospolitej, bezpieczeństwo i stabilność ekonomiczna. Współpraca oparta na szacunku, nawet przy różnicy poglądów, jest możliwa i potrzebna – w imię polskiej racji stanu” – odpisał prezydent elekt.