Iga Świątek ujawnia, że dzięki pomocy psycholog Darii Abramowicz zaczęła odczuwać mniejszy ból

Iga Świątek, czołowa polska tenisistka i jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci światowego sportu, niejednokrotnie podkreślała, jak wielką rolę w jej sukcesach odgrywa stabilność psychiczna i emocjonalna. W najnowszym wywiadzie, udzielonym przed startem Wimbledonu 2025, Świątek szczerze opowiedziała o tym, jak współpraca z psycholog sportową Darią Abramowicz pomogła jej nie tylko w sferze mentalnej, ale również fizycznej – wpływając bezpośrednio na odczuwanie bólu i ogólną kondycję zdrowotną.

To wyznanie rzuca nowe światło na temat często bagatelizowany w świecie sportu: jak bardzo stan psychiczny wpływa na fizyczne funkcjonowanie organizmu, a także na zdolność sportowców do znoszenia bólu, stresu i presji turniejowej.

Psychologia w sporcie – więcej niż tylko wsparcie mentalne

Wielu kibiców wciąż kojarzy psychologię sportu wyłącznie z pomocą w przezwyciężaniu tremy, radzeniu sobie z porażką czy poprawianiu koncentracji. Tymczasem jak pokazuje przykład Świątek, praca z psychologiem może mieć dużo szerszy wymiar.

Świątek przyznała, że w trudniejszych momentach kariery, kiedy zmagała się z przemęczeniem, presją wyniku czy kontuzjami, często odczuwała intensywny ból – nie tylko związany z fizycznymi urazami, ale również napięciem emocjonalnym. Współpraca z Darią Abramowicz pozwoliła jej lepiej zrozumieć mechanizmy działania własnego ciała i psychiki, a co za tym idzie – nauczyć się radzić sobie z bólem bez nadmiernej paniki czy frustracji.

„Zaczęłam zauważać, że niektóre bóle pojawiają się wtedy, kiedy jestem poddana większemu stresowi, albo gdy czuję się emocjonalnie przeciążona. Dzięki Darii zrozumiałam, że to wszystko się ze sobą łączy” – powiedziała Świątek w rozmowie z mediami.

Daria Abramowicz – filar mentalnej siły Świątek

Daria Abramowicz od lat współpracuje z Igą Świątek, pełniąc funkcję nie tylko psychologa sportowego, ale również powiernika, stratega i doradcy. Jej obecność w teamie Polki to jeden z czynników, które odróżniają Igę od wielu innych zawodniczek z czołówki światowego rankingu. Od początku współpracy Abramowicz podkreślała, że najważniejsze jest całościowe podejście do sportowca – nie tylko jako zawodnika, ale także jako człowieka z emocjami, słabościami i potrzebami.

To podejście przyniosło wymierne efekty. Świątek, znana z perfekcjonizmu i analitycznego umysłu, zaczęła rozwijać umiejętności samoregulacji emocjonalnej, zarządzania stresem, a także skutecznego odpoczynku. Te elementy pomogły jej nie tylko wygrywać mecze, ale też zminimalizować ryzyko kontuzji i chronicznego zmęczenia.

„Czasami ból, który czułam w ciele, wynikał bardziej z napięcia psychicznego niż z faktycznej kontuzji. Daria nauczyła mnie, jak rozpoznawać te sygnały i nie wpadać w panikę” – wyznała Świątek.

Ciało i umysł – nierozerwalna całość

Współczesna medycyna i psychologia sportu coraz częściej mówią jednym głosem: nie można oddzielić ciała od umysłu. To, co dzieje się w naszej psychice, ma bezpośredni wpływ na nasze ciało – a w przypadku sportowców, na ich zdolność do rywalizacji, regeneracji i odporność na kontuzje.

Świątek przyznała, że jednym z kluczowych momentów w jej karierze był moment, w którym zrozumiała, jak bardzo emocjonalne napięcia wpływają na to, jak odbiera sygnały z ciała. „Zanim zaczęłam pracę z Darią, zdarzało się, że drobne bóle urastały w mojej głowie do rangi poważnych problemów zdrowotnych. Teraz wiem, że to często reakcja na zmęczenie emocjonalne i stres, a nie faktyczny uraz” – tłumaczyła.

Dzięki tej świadomości Świątek nauczyła się podejmować trafniejsze decyzje dotyczące gry, odpoczynku i planowania turniejów. Wiedza ta pozwoliła jej także zbudować silniejszą relację ze swoim ciałem i lepiej reagować na jego potrzeby.

Przełom w podejściu do bólu i kontuzji

Zmiana podejścia Świątek do bólu i przeciążenia to również przełomowy krok w kontekście całej kariery. Wielu zawodników ignoruje sygnały ciała, grając mimo urazów i pogarszając swoją kondycję fizyczną. Inni z kolei reagują przesadnie emocjonalnie, obawiając się każdej oznaki bólu.

Iga znalazła złoty środek – nauczyła się odróżniać „dobry” ból związany z wysiłkiem od „złego” bólu, który może świadczyć o przeciążeniu lub kontuzji. To pozwala jej nie tylko lepiej zarządzać formą, ale również grać dłużej i efektywniej w najważniejszych momentach sezonu.

W rozmowie z dziennikarzami Świątek wspomniała także o roli technik oddechowych, medytacji i wizualizacji – wszystkich tych elementów, które wprowadziła do swojej rutyny dzięki Abramowicz. „To może brzmi banalnie, ale nauczyłam się lepiej oddychać, lepiej spać i szybciej regenerować” – przyznała.

Wpływ na innych sportowców

Świątek jest jedną z niewielu topowych tenisistek, które otwarcie mówią o korzystaniu z pomocy psychologa sportowego. Jej historia może być inspiracją dla młodszych zawodników, ale także dla osób spoza świata sportu, zmagających się z bólem – zarówno fizycznym, jak i emocjonalnym.

Dzięki swojej szczerości i odwadze Iga przełamuje tabu związane z psychologią w sporcie, pokazując, że praca nad sobą „od środka” jest nie tylko pomocna, ale wręcz konieczna, by osiągać sukcesy na najwyższym poziomie.

Podsumowanie

Iga Świątek to nie tylko znakomita tenisistka, ale także przykład sportowca nowej generacji – świadomego, otwartego i holistycznie podchodzącego do własnego rozwoju. Jej współpraca z Darią Abramowicz pokazuje, jak ogromną rolę odgrywa psychika w sporcie i jak duży wpływ może mieć na fizyczne samopoczucie, a nawet na poziom odczuwanego bólu.

Świątek swoją postawą inspiruje innych do tego, by nie wstydzić się prosić o pomoc, by inwestować w rozwój mentalny tak samo, jak w trening fizyczny. Jej historia to nie tylko opowieść o sukcesach na korcie, ale także o dojrzewaniu jako człowiek i sportowiec. A być może właśnie to dojrzewanie jest jej największym zwycięstwem.