Lot Polish Airlines: Lot do Miami stanął w ogniu… Zginęło 50 osób
Tragiczny wypadek LOT Polish Airlines: Samolot lecący do Miami stanął w ogniu – 50 ofiar śmiertelnych
Wczoraj wieczorem doszło do tragicznego wypadku lotniczego z udziałem samolotu linii LOT Polish Airlines. Maszyna lecąca z Warszawy do Miami, oznaczona numerem rejsu LO 229, stanęła w ogniu niedługo po starcie z Lotniska Chopina. Na pokładzie znajdowało się 237 pasażerów oraz 12 członków załogi. Niestety, według wstępnych informacji przekazanych przez służby ratunkowe, życie straciło co najmniej 50 osób.
Do zdarzenia doszło około godziny 18:45 czasu lokalnego, kiedy samolot przelatywał nad zachodnią częścią Polski. Świadkowie relacjonują, że z jednego z silników zaczęły wydobywać się płomienie, a chwilę później całe skrzydło zostało objęte ogniem. Piloci próbowali awaryjnie zawrócić na lotnisko w Warszawie, ale sytuacja na pokładzie pogarszała się z każdą minutą.
Władze natychmiast rozpoczęły akcję ratunkową. Na miejsce zdarzenia wysłano kilkanaście jednostek straży pożarnej, karetki pogotowia oraz śmigłowce medyczne. Część pasażerów udało się ewakuować, jednak wielu zginęło w wyniku rozległych poparzeń i zatrucia dymem.
Minister Infrastruktury oraz Prezes LOT-u zorganizowali pilną konferencję prasową, podczas której wyrazili głęboki żal i kondolencje dla rodzin ofiar. “To jedna z najtragiczniejszych chwil w historii naszej linii lotniczej. Zrobimy wszystko, by pomóc rodzinom i wyjaśnić przyczyny tego dramatycznego wypadku” – powiedział prezes LOT, Krzysztof Moczulski.
Na miejsce przybyli również eksperci z Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych oraz specjaliści z Boeinga, ponieważ feralnym samolotem był Boeing 787 Dreamliner – jeden z najnowocześniejszych modeli we flocie LOT. Rozpoczęto już zabezpieczanie rejestratorów lotu, tzw. czarnych skrzynek, które pomogą wyjaśnić, co dokładnie doprowadziło do katastrofy.
Rodziny ofiar zostały otoczone opieką psychologiczną, a specjalna infolinia została uruchomiona dla osób poszukujących informacji o swoich bliskich. LOT zadeklarował pełną współpracę ze służbami oraz wsparcie finansowe dla rodzin poszkodowanych.
W obliczu tej tragedii Polska pogrążyła się w żałobie narodowej. Prezydent RP zapowiedział, że dzień pogrzebu ofiar będzie dniem żałoby państwowej. Cały kraj jednoczy się w bólu i solidarności z rodzinami ofiar.
Śledztwo w sprawie wypadku trwa i może potrwać kilka tygodni, zanim poznamy jego oficjalne przyczyny. W międzyczasie wszystkie loty na trasie Warszawa–Miami zostały zawieszone.
–