Lot Polskich Linii Lotniczych rozdziela się na dwie części… Po lądowaniu… Zginęło 10 osób

Katastrofa samolotu LOT: Maszyna rozpadła się na dwie części podczas lądowania – 10 osób nie żyje

Wstrząsające informacje napłynęły dziś z jednego z europejskich lotnisk, gdzie doszło do tragicznego wypadku samolotu należącego do Polskich Linii Lotniczych LOT. Według wstępnych doniesień, maszyna uległa poważnemu uszkodzeniu i rozpadła się na dwie części podczas próby lądowania. W wyniku katastrofy życie straciło 10 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.

Dramatyczne chwile na pokładzie

Do zdarzenia doszło we wczesnych godzinach porannych, kiedy samolot rejsowy obsługujący lot z Warszawy do jednego z zachodnioeuropejskich miast podjął próbę awaryjnego lądowania. Na pokładzie znajdowało się łącznie 98 pasażerów oraz 6 członków załogi.

Według świadków oraz osób ocalałych z katastrofy, chwilę przed przyziemieniem piloci ogłosili komunikat o możliwych problemach z podwoziem. W kabinie zapanował niepokój, jednak załoga zachowała spokój i instruowała pasażerów o procedurach awaryjnych.

„Wszyscy mieliśmy nadzieję, że uda się bezpiecznie wylądować. Stewardesy powtarzały, żeby się nie bać, że wszystko będzie dobrze” – relacjonuje jedna z pasażerek, która przeżyła wypadek.

Rozpad maszyny

Chwilę po zetknięciu się samolotu z pasem startowym doszło do tragicznego w skutkach rozłamu konstrukcji. Według relacji służb ratowniczych, kadłub maszyny przełamał się w tylnej części, tuż za skrzydłami. Jedna część samolotu osunęła się z pasa startowego, druga zatrzymała się około 100 metrów dalej.

Straż pożarna i jednostki ratownicze zareagowały natychmiast. Na miejsce przybyło kilkanaście karetek pogotowia, wozy strażackie i helikoptery medyczne. Akcja ratunkowa trwała ponad trzy godziny.

„Widok był przerażający. Ludzie krzyczeli, płakali, niektórzy byli zakleszczeni w szczątkach samolotu. Robiliśmy wszystko, co mogliśmy, by jak najszybciej udzielić pomocy” – powiedział jeden z ratowników.

Bilans ofiar

Potwierdzono śmierć 10 osób – 8 pasażerów oraz 2 członków załogi. Kilka osób znajduje się w stanie krytycznym w pobliskich szpitalach. Władze podały, że ponad 40 pasażerów doznało obrażeń różnego stopnia – od złamań kończyn po poważne urazy głowy.

Wśród rannych są również obywatele innych krajów, co czyni sprawę międzynarodową. Ambasady poszczególnych państw zostały poinformowane, a rodziny poszkodowanych są na bieżąco powiadamiane o stanie zdrowia swoich bliskich.

Co mogło doprowadzić do katastrofy?

Na ten moment nie są znane dokładne przyczyny wypadku. Trwa intensywne śledztwo, w które zaangażowane są zarówno lokalne służby lotnicze, jak i eksperci z Polski. Czarna skrzynka samolotu została już zabezpieczona i trafiła do analizy.

Wstępne spekulacje mówią o możliwej awarii hydrauliki lub problemach z podwoziem. Inni eksperci wskazują na możliwe błędy techniczne w strukturze samolotu, które mogły narastać przez dłuższy czas i zostały niezauważone podczas przeglądów.

Polskie Linie Lotnicze LOT opublikowały oficjalne oświadczenie, w którym wyrażają głęboki żal z powodu tragedii i zapewniają pełną współpracę z organami prowadzącymi dochodzenie.

„Jesteśmy zdruzgotani tym, co się wydarzyło. Nasze myśli są z rodzinami ofiar. Robimy wszystko, by pomóc poszkodowanym oraz wyjaśnić przyczyny tej tragedii” – czytamy w komunikacie LOT-u.

Reakcja władz i społeczeństwa

Premier Polski zwołał specjalne posiedzenie sztabu kryzysowego. Do kraju mają zostać przetransportowane ciała ofiar oraz ranni, którzy mogą zostać przetransportowani medycznie. Ministerstwo Spraw Zagranicznych uruchomiło infolinię dla rodzin pasażerów.

Na miejscu wypadku pojawił się również ambasador RP, który wyraził wsparcie dla służb ratunkowych i rodzin poszkodowanych.

W mediach społecznościowych pojawiła się fala kondolencji. Internauci, politycy i celebryci składają hołd ofiarom i wyrażają solidarność z bliskimi tych, którzy zginęli.

Co dalej?

Przed Polskimi Liniami Lotniczymi trudny okres. Zawieszono wszystkie loty obsługiwane przez ten sam typ samolotu, dopóki nie zostaną wyjaśnione przyczyny katastrofy. Przewoźnik współpracuje z międzynarodowymi instytucjami lotniczymi, aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.

Dla rodzin ofiar przygotowywana jest pomoc psychologiczna i prawna. Również pasażerowie, którzy przeżyli, będą mogli liczyć na specjalistyczne wsparcie.

Zakończenie

Katastrofa samolotu LOT to bolesna rana w historii polskiego lotnictwa cywilnego. Choć awarie i wypadki lotnicze zdarzają się rzadko, zawsze przypominają o tym, jak kruche może być ludzkie życie. W obliczu tragedii społeczeństwo jednoczy się w bólu i oczekuje, że odpowiednie służby nie tylko wyjaśnią przyczyny wypadku, ale także zadbają, by do podobnych zdarzeń już nie doszło.