Pokazała zdjęcie żołnierza. “Tak wyglądają 3 lata rosyjskiej niewoli”

Pokazała zdjęcie żołnierza. “Tak wyglądają 3 lata rosyjskiej niewoli”

Zdjęcie, które wstrząsnęło opinią publiczną. Kobieta opublikowała w mediach społecznościowych fotografię swojego męża — ukraińskiego żołnierza — po trzech latach rosyjskiej niewoli. Jego wygląd jest dramatycznym świadectwem brutalnych warunków, jakie panują w rosyjskich obozach dla jeńców wojennych. Zdjęcie obiegło internet w błyskawicznym tempie, wywołując falę emocji, gniewu i solidarności.

Dramatyczny powrót do domu

Trzy lata temu, podczas walk w Donbasie, żołnierz Sił Zbrojnych Ukrainy, 34-letni Ołeksandr Kowal, został wzięty do niewoli przez siły rosyjskie. Przez wiele miesięcy jego los był nieznany. Rodzina otrzymywała jedynie skąpe informacje od organizacji międzynarodowych i nie miała żadnego kontaktu z Ołeksandrem. Dopiero po podpisaniu umowy o wymianie jeńców, możliwe było jego uwolnienie.

Jego powrót do Ukrainy nie przypominał radosnego powitania bohatera. Był raczej cichym, poruszającym i bolesnym momentem, który z jednej strony dawał nadzieję, a z drugiej – ukazywał okrutną prawdę o losie ukraińskich jeńców.

Zdjęcie, które mówi więcej niż słowa

Zdjęcie opublikowane przez żonę Ołeksandra — Natalię — przedstawia wychudzonego, wycieńczonego mężczyznę z siwymi włosami i przerażonym spojrzeniem. “To nie jest człowiek, którego pamiętam z dnia, kiedy ruszył na front” – napisała kobieta w emocjonalnym wpisie. “Tak wyglądają trzy lata rosyjskiej niewoli. Oni odebrali mu wszystko – zdrowie, spokój ducha, młodość”.

Fotografia została opublikowana z nadzieją, że poruszy serca ludzi na całym świecie i zmobilizuje społeczność międzynarodową do zdecydowanych działań przeciwko rosyjskiej agresji i łamaniu praw człowieka.

Warunki w rosyjskich obozach

Wielu byłych jeńców opowiada o systematycznym głodzeniu, braku opieki medycznej, biciu, psychologicznym znęcaniu się oraz całkowitej izolacji. Więźniowie są zmuszani do ciężkich prac fizycznych, nie mają dostępu do światła dziennego, ani nie wiedzą, co dzieje się poza murami obozu.

Ołeksandr, według relacji lekarzy, ważył o 27 kilogramów mniej niż w dniu, gdy trafił do niewoli. Miał liczne ślady po pobiciach, nieleczone złamania oraz objawy zespołu stresu pourazowego (PTSD). Lekarze twierdzą, że jego rekonwalescencja może potrwać miesiące, jeśli nie lata.

Reakcje społeczne

Zdjęcie Ołeksandra spotkało się z ogromnym odzewem. Internauci, politycy, działacze społeczni i dziennikarze z całego świata udostępniali je z komentarzami potępiającymi rosyjską brutalność. Hasztagi takie jak #FreeUkrainianPOWs czy #RussianWarCrimes ponownie stały się popularne.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski również odniósł się do sprawy, mówiąc: „Każdy nasz żołnierz, który cierpiał w niewoli, zasługuje na najwyższy szacunek i wsparcie. Rosja musi ponieść konsekwencje za te zbrodnie”.

Rosja zaprzecza

Strona rosyjska nie komentuje indywidualnych przypadków, a oficjalne komunikaty twierdzą, że ukraińscy jeńcy są traktowani „zgodnie z konwencjami międzynarodowymi”. W rzeczywistości jednak wiele organizacji pozarządowych, w tym Human Rights Watch oraz Amnesty International, dokumentuje liczne naruszenia prawa humanitarnego przez siły rosyjskie.

Apel o pomoc i działania

Natalia Kowal apeluje o wsparcie dla rodzin, których bliscy nadal przebywają w niewoli. “Mój mąż wrócił, ale wielu innych nadal żyje w piekle. Każdego dnia budzę się z myślą, że mogłam nigdy go nie zobaczyć. Proszę — nie zapominajcie o nich” – mówi w rozmowie z ukraińskimi mediami.

Również psychologowie i terapeuci zajmujący się weteranami wojennymi podkreślają, że pomoc psychiczna dla byłych jeńców powinna być priorytetem państwa. “Ołeksandr jest jednym z tysięcy. Każdy z nich nosi w sobie traumy, które będą leczyć się przez całe życie” – mówi psycholożka Oksana Moroz.

Co dalej?

W związku z rosnącą liczbą doniesień o nieludzkim traktowaniu ukraińskich jeńców, Parlament Europejski zapowiedział debatę na temat konieczności wzmocnienia międzynarodowej presji na Rosję. ONZ oraz Czerwony Krzyż również prowadzą rozmowy na temat poszerzenia dostępu do rosyjskich obozów jenieckich dla niezależnych obserwatorów.

Jednocześnie ukraińskie władze zapowiadają kolejne działania mające na celu odzyskanie jeń