Rodzinny konflikt narasta: Dorota Świątek atakuje byłego męża Tomasza w emocjonalnym wybuchu. “Przeklęłam dzień, w którym powiedziałam ‘tak, zostanę twoją żoną'”

Rodzinny konflikt narasta: Dorota Świątek atakuje byłego męża Tomasza w emocjonalnym wybuchu.

“Przeklęłam dzień, w którym powiedziałam: ‘tak, zostanę twoją żoną'”

Świat sportu często przyciąga uwagę nie tylko ze względu na sukcesy zawodników, lecz także przez dramaty rodzinne towarzyszące wielkim karierom. Tym razem to nie Iga Świątek, czołowa polska tenisistka, znalazła się w centrum uwagi mediów, lecz jej rodzice — Dorota i Tomasz Świątkowie. Wszystko za sprawą wypowiedzi Doroty Świątek, która w emocjonalnym wybuchu publicznie skrytykowała byłego męża, wypowiadając słowa, które szybko obiegły internet i media: „Przeklęłam dzień, w którym powiedziałam ‘tak, zostanę twoją żoną’”.

Choć dotąd konflikt między byłymi małżonkami był utrzymywany w tajemnicy, najnowsze wydarzenia rzucają nowe światło na prywatne życie jednej z najbardziej znanych sportowych rodzin w Polsce.

—

Związek pod presją sukcesu

Dorota i Tomasz Świątkowie poznali się na początku lat 90. Oboje byli osobami aktywnymi – Tomasz był olimpijczykiem, wioślarzem reprezentującym Polskę, Dorota zaś wykształconą lekarz stomatolog. Początkowo ich związek postrzegany był jako harmonijny, jednak wszystko zmieniło się z czasem, szczególnie gdy na świat przyszły ich dzieci, w tym Iga – obecnie jedna z najlepszych tenisistek świata.

Według źródeł zbliżonych do rodziny, już od lat relacje między Dorotą a Tomaszem były napięte. Rozwód, który para przeszła kilka lat temu, nie zakończył wzajemnych pretensji i żalu. Z biegiem czasu obie strony unikały publicznych komentarzy na temat swojego związku, ale sytuacja zmieniła się diametralnie w ostatnich dniach.

—

Słowa, które wywołały burzę

Podczas jednego z prywatnych spotkań, Dorota Świątek miała – według świadków – w bardzo emocjonalny sposób wypowiedzieć się na temat swojego byłego męża. Wypowiedź została zarejestrowana przez uczestników spotkania i błyskawicznie trafiła do mediów.

– „Tomasz nigdy mnie nie wspierał. Liczył się tylko sport, wyniki, treningi. Iga była jego projektem, nie dzieckiem” – miała powiedzieć Dorota. – „Przeklęłam dzień, w którym powiedziałam ‘tak’. Gdybym mogła cofnąć czas, nigdy nie wyszłabym za niego za mąż.”

To mocne słowa, które wywołały falę komentarzy – zarówno krytycznych, jak i pełnych zrozumienia. Dla wielu osób była to pierwsza okazja, by poznać wersję Doroty, która dotąd rzadko zabierała głos publicznie.

—

Reakcja Tomasza Świątka: milczenie czy taktyka?

Tomasz Świątek nie wydał oficjalnego oświadczenia po medialnym wybuchu swojej byłej żony. Znany z powściągliwości i skupienia na karierze Igi, były sportowiec jak dotąd unikał komentowania życia prywatnego. Jednak osoby z jego otoczenia twierdzą, że jest „zszokowany i zasmucony” wypowiedziami Doroty.

Według niektórych źródeł Tomasz Świątek od lat samodzielnie zajmował się karierą córki, szczególnie we wczesnych latach jej treningów. W wywiadach podkreślał, jak wiele poświęceń wymagała droga Igi na szczyt. Jednak krytycy twierdzą, że za tą determinacją mogło kryć się również zbyt surowe podejście do