Tak Donald Trump podsumował spotkanie z Nawrockim. Biały Dom zamieścił wyjątkowy wpis
Tuż po zakończeniu oficjalnych rozmów w Białym Domu pomiędzy prezydentami USA oraz Polski, amerykańska administracja opublikowała wymowny wpis, który szybko stał się symbolicznym podsumowaniem wizyty. Trump napisał z dumą o „wielkiej przyjemności” goszczenia Nawrockiego, a stwierdzenie, że Polacy „od razu go polubili”, wzbudziło równie duże poruszenie, co same deklaracje strategiczne.
Biały Dom zamieścił wyjątkowy wpis. Tak podsumowano wizytę Nawrockiego
W środę 3 września doszło do ważnych rozmów Karola Nawrockiego oraz Donalda Trumpa. Tuż po spotkaniu, na oficjalnym profilu Białego Domu pojawiło się zdjęcie z rozmów w Gabinecie Owalnym, opatrzone poruszającymi słowami
„To wielka przyjemność gościć u nas prezydenta Karola Nawrockiego. Polacy od razu go polubili. Naprawdę go kochają.”
To ciepłe podsumowanie wskazało na wyjątkową atmosferę spotkania i troskę o wizerunek polskiego przywódcy, który u Trumpa najwyraźniej cieszy się szczególną estymą.
Donald Trump zadeklarował, że amerykańscy żołnierze wciąż będą stacjonować w Polsce
W trakcie spotkania Donald Trump potwierdził swoje poparcie dla Polski, deklarując, że amerykańscy żołnierze pozostaną w kraju, a jeśli Polska tego zechce, ich obecność może zostać wzmocniona. Jak można się spodziewać, te słowa obiły się w kraju nad Wisłą szerokim echem.
Myślę, że tak. A jeśli Polacy chcą, możemy umieścić więcej żołnierzy, oni od dawna chcieli większej obecności wojskowej -podkreślił prezydent USA.
Karol Nawrocki podziękował za zaproszenie i wskazał, że sojusz polsko-amerykański jest silniejszy niż kiedykolwiek.
Mamy tu ponad 10 mln Polaków… Polska i USA to partnerskie państwa, łączą nas wartości: niepodległość, suwerenność, demokracja – mówił prezydent Polski.
Dodał też, że Polska wydaje obecnie 4,7 % PKB na obronność i planuje wzrost do 5 %, wskazując na powagę wsparcia dla obecności sojuszników na swoim terytorium.
Trump nie kryje radości z wyboru Nawrockiego na prezydenta Polski
Donald Trump nie kryje satysfakcji ze swojej wcześniejszej decyzji o poparciu Karola Nawrockiego.
„Nie popieram byle kogo” – podkreślił były prezydent USA, dodając, że cieszy się z wyboru Polaków i z tego, że nasz kraj ma dziś przywódcę, którego akceptuje.
Jego słowa to nie tylko wyraz uznania wobec Nawrockiego, ale też sygnał, że relacje polsko-amerykańskie mogą wejść w nową fazę. Trump podkreślił również, że jego poparcie dla zagranicznych polityków nigdy nie jest automatyczne, a Nawrocki zdobył je dzięki wiarygodności i zaufaniu, jakie wzbudził wśród partnerów zza oceanu.
