Zmęczona i osłabiona, Iga Świątek robi przerwę i wycofuje się z turnieju Madrid Open.
Warszawa, 26 kwietnia 2025 r. – Świat tenisa doznał dzisiaj niemałego wstrząsu, gdy liderka światowego rankingu, Iga Świątek, ogłosiła wycofanie się z turnieju Madrid Open. Polska gwiazda tenisa przyznała w oficjalnym oświadczeniu, że zmaga się z ogromnym zmęczeniem oraz pogorszeniem stanu zdrowia. Decyzja ta, choć trudna, została podjęta w trosce o jej zdrowie fizyczne i psychiczne.
„Jestem bardzo chora. Potrzebuję odpoczynku”
Świątek, która od początku sezonu prezentowała doskonałą formę i była jedną z głównych faworytek do zwycięstwa w Madrycie, zaskoczyła swoich fanów wiadomością o wycofaniu się z rywalizacji. W swoim krótkim, ale poruszającym komunikacie, opublikowanym w mediach społecznościowych, napisała:
> „Z ciężkim sercem muszę poinformować, że nie wystąpię w tegorocznym turnieju Madrid Open. Jestem bardzo chora i czuję się wyczerpana zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Przez ostatnie tygodnie dawałam z siebie wszystko, ale teraz moje ciało daje mi sygnały, że czas na przerwę. Muszę odpocząć, by móc wrócić silniejsza.”
To wyznanie wywołało falę wsparcia ze strony kibiców, ekspertów oraz innych zawodników i zawodniczek ze świata tenisa. Wielu z nich podkreślało, jak ważne jest słuchanie własnego organizmu i dbanie o zdrowie, nawet w obliczu wielkich sportowych ambicji.
Sezon pełen intensywności
Iga Świątek rozpoczęła sezon 2025 w imponującym stylu. Zwycięstwa w Australian Open oraz turniejach w Doha i Indian Wells sprawiły, że Polka umocniła się na pozycji liderki rankingu WTA. Intensywny kalendarz, częste podróże i presja związana z utrzymywaniem najwyższej formy nie pozostały jednak bez wpływu na jej organizm.
Eksperci zauważają, że tenis na najwyższym poziomie to nie tylko gra, ale również ogromne obciążenie fizyczne i psychiczne. Zawodniczki spędzają wiele miesięcy w roku w podróży, rywalizując na różnych kontynentach, często bez możliwości pełnej regeneracji.
Madryt traci faworytkę
Turniej Madrid Open to jeden z kluczowych przystanków w sezonie na kortach ziemnych, będący częścią przygotowań do Rolanda Garrosa – wielkoszlemowego turnieju w Paryżu, który rozpoczyna się pod koniec maja. Dla Świątek, która już dwukrotnie triumfowała na paryskich kortach, Madryt miał być okazją do przetestowania formy i sprawdzenia rywalek.
Jej nieobecność w hiszpańskim turnieju z pewnością zmienia układ sił. Wśród faworytek do tytułu wymienia się teraz Arynę Sabalenkę, Jelenę Rybakinę czy Coco Gauff, które również prezentują bardzo wysoką formę w tym sezonie.
Reakcje fanów i świata sportu
Decyzja Świątek została przyjęta ze zrozumieniem i szacunkiem. W sieci zaroiło się od komentarzy wsparcia:
> „Zdrowie jest najważniejsze. Wróć do nas silniejsza, Iga!” – napisał jeden z fanów na Twitterze.
> „To odważna decyzja i pokazuje dojrzałość. Iga wie, że sport to maraton, nie sprint” – skomentował były tenisista, a dziś komentator sportowy, Wojciech Fibak.
Wypowiedziała się także Amerykanka Jessica Pegula:
> „Mam nadzieję, że Iga szybko wróci do zdrowia. Wiem, jak wyczerpujący potrafi być kalendarz turniejowy. Wspieram ją całym sercem.”
Czy zdąży na Roland Garros?
Największym pytaniem pozostaje teraz to, czy Polka zdoła w pełni zregenerować się przed Roland Garros. Turniej w Paryżu rozpocznie się 26 maja, co daje Świątek około miesiąca na odpoczynek i odbudowę formy. Jej sztab trenerski nie wyklucza, że zawodniczka może zrezygnować także z innych mniejszych turniejów, by w pełni skupić się na odzyskaniu sił.
Trener Tomasz Wiktorowski w rozmowie z mediami powiedział:
> „Decyzja o wycofaniu się z Madrytu była trudna, ale konieczna. Iga potrzebuje czasu, by wrócić do siebie. Priorytetem jest zdrowie. Jesteśmy w stałym kontakcie z lekarzami i fizjoterapeutami. Zrobimy wszystko, by była gotowa na Paryż.”
Siła w słabości
Świątek, która od lat imponuje dojrzałością i odpornością psychiczną, po raz kolejny pokazuje, że potrafi podejmować trudne, ale mądre decyzje. W świecie profesjonalnego sportu, gdzie często gloryfikuje się poświęcenie i grę mimo kontuzji czy choroby, jej postawa jest sygnałem dla innych zawodników i zawodniczek, że dbanie o siebie to nie oznaka słabości, lecz siły.
Co dalej?
Przez najbliższe dni Świątek pozostanie poza kortem. Fani z niecierpliwością będą wypatrywać informacji o jej stanie zdrowia oraz planach na resztę sezonu. Na ten moment wiadomo, że zawodniczka wraca do Polski, by poddać się leczeniu i odpoczynkowi w domowym zaciszu.
Jeśli uda się jej w pełni zregenerować, możemy spodziewać się jej powrotu na Roland Garros – turniej, który w przeszłości już dwukrotnie przyniósł jej wielką radość i sportowe spełnienie.
—
Podsumowanie:
Wycofanie się Igi Świątek z Madrid Open to przypomnienie, że nawet największe gwiazdy potrzebują chwili wytchnienia. Zdrowie – zarówno fizyczne, jak i psychiczne – musi zawsze być na pierwszym miejscu. Mimo że jej nieobecność w Madrycie jest stratą dla turnieju, to wszyscy fani z pewnością zgadzają się, że najważniejsze teraz to powrót do pełni sił. Trzymamy kciuki za szybki powrót Igi na kort!